wtorek, 28 lipca 2015

Kwiatowe (i druciane) szaleństwo

Kwiatowe szaleństwo pochmurnego lata - pogoda sama zaprasza wręcz do chwycenia za druty, a więc do dzieła!

Od wczoraj rozmnożyły mi się kwiatki i kombinuję czy double-knittingiem da się zrobić całą czapeczkę... i czy kwiatek będzie ciekawym dodatkiem do niej... :D


Czyżbym nadrabiała miesiące bez drutów? A podobno zima jest bardziej druciano-robótkową porą roku :D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz