Ale - I'm back!
Skończyłam studia (pani mgr jestem teraz) i zaczęłam pracę - i aż się chce znów twórczo pracować - wróciłam do pisania i do drutów!
Zdążyłam już zrobić jeden sweterek dla nowej siostrzenicy :) piękny, różowy - sami zobaczcie:
Mam tylko nadzieję, że będzie pasował - ta włóczka na szczęście jest bardzo rozciągliwa :) baaaardzo, ale też przyjemna w dotyku (milusia wręcz!) - tylko bardzo cienka, chociaż ja i tak robiłam na 3,5 zamiast 3 i wciąż jest fajna, zwarta dzianina.
Robiłam jeszcze w między czasie breloczki - serca i słoneczniki - fajny pomysł na prezent ale i na poprawienie humoru no i owijałam różne pojemniki i-cordami - całkowicie odmienia wygląd nudnego pojemnika czy butelki - ale o tym wszystkim i jeszcze innych rzeczach następnym razem :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz